Jednak jest jedna jedyna w swoim rodzaju piekarnia, która ma najcudowniejsze croissantes na świecie. Ostatnio będąc w Paris wstałam specjalnie o 7am, żeby móc kupić sobie tam bagietkę i przywieźć ze sobą do Krakowa. Adresu dokładnego nie znam, jednak idąc rue Saint-Honoré w okolicac Rue Cambon nie sposób nie zauważyć tłumu ludzi czekających na pyszne wypieki, czy tartalettes z malinami ( moje ulubione).
Po drodze można zatrzymać się na chwilkę w legendarnym Ladurée ( 16 Rue Royale)."Ladurée Religieuses","Ladurée Saint-Honorés", Tarte Passion Framboise, czy cudowny Millefeuille- to tylko początek..
Must see- strona Ladurée:
http://www.laduree.fr/en/scene
Będąc w dzielnicy należy koniecznie podejść pod pierwszy sklep Coco Chanel (31 Rue Cambon). Must see- must buy :)
Konkurencją dla Laduree , choć nie w kwestii makaroników, jest 'the Picasso of Pastry': Pierre Hermé. Ten najpierw pracujący dla Fouchon, potem dla Ladurée geniusz, w 1998 roku otworzył swoją pierwszą własną cukiernię w Tokyo, natomiast już w 2002 w Paris- za co mu bardzo dziękuję ; ) Dwa adresy, pod którymi można znaleźć jego spektakularne makaroniki, które już nie raz sprawiły, że jak Alicja w Krainie Czarów widziałam królika- to:
3 Rue Cambon, oraz 72 rue Bonaparte.
Dla szukających wrażeń innego kalibru, polecam prawdziwe Vespers (te które pił James Bond) w Park Hyatt Paris - Vendome Hotel, Rue de la Paix. Cudowny ogród w środku, blichtr dookoła, tylko cena jednego może trochę zadziwić ( 25€), lecz warto spróbować choć ten jeden raz.
Podążając za przyjemnością, nie należy pominąc île Saint- Louis. Od 1954 roku istnieją jeszcze słynne lody La Maison Berthillon. Lepsze jadłam tylko w Milano, więc jeśli ktoś przepada za sorbetami, będzie w niebie.
Można także zatrzymać się na lunch, w bardzo paryskim miejscu na wyspie, z widokiem na Panthéon w Quartier Latin, Sekwanę, Notre Dame.. Obsługują tam zabawni panowie około 60., czarujący, jeden nawet ma korzenie polskie i w bardzo zabawny sposób mówi ' dzień dobry' :)
Brasserie de l'ile Saint Louis
55 Quai Bourbon, 75004 Paris
Na koniec, nie mogłabym zapomnieć o Café de Flore. Legenda Paris.
172 Boulevard Saint-Germain, 75006 Paris
Kawa i makaroniki |
Popieram takie smakowite opowieści!Lubię poznawać rzeczy i miejsca od kuchni, nawet jeśli tylko o nich czytam :)
ReplyDelete:*
A.